Końskie RPG ^^

Satan

Leżał w cieniu drzewa. Słuchał Shadow'a i Silver. Myślał o Czersi i Death. Wpatrywał się w mrok.

Silver Magic

Zauważyła Satana. Podkłusowała do niego.
- Hej - powiedziała. - Widzę że masz już jednego źrebaka - dodała.

Shadow

Otrzepał i się i zaczął skubać trawe.
-Afe- wymamrotał z trawą w pysku.

Satan

Podniósł łeb widzac Silver.
-Ave śliczna-powiedział-tak, Darknessa.-powiedział i zaśmiał sie cicho i chłodno. Przyglądał się klaczy.

Shadow

Popatrzył sięchłodnym wzrokiem na Satana. Dalej skubał trawe.
Podniósł łeb.
-Widzę że Death też CIę kręci- powiedział.

Silver Magic

Stanęła dęba i zaczęła sobie kłusować wkoło ogierków.

Satan

-Mnie kręci każda klacz Shadow Twisted Evil

-odparłem znużony.- Ale tak, Death mi się podoba....-dodałem po chwili.

Shadow

Popatrzył na Silver.
-Właśnie zauważyłem- powiedział znacząco ^^.
(lurcze za chwilke będę musiała mykać Sad

)

Satan

-niewiem jak wy ale ja sie nudze -_- - powiedziałem i ziewnąłęm znacząco. -Przydłaby się jakaś dobra klacz...-mruknąłem moim stale chłodnym wzrokiem i z nudy usnąlem

Shadow

-Taaaak..- powiedziałem.
Popatrzyłem za Silver.

Silver Magic

A co ty sie tak patrzysz? - spytała, pusczając oczko Shadow'owi.

(zajadam marchewke

)

Shadow

-Bo mi się podobasz- podbiegł i pocaował klacz... uszczypnął ją uwodzicielsko w zad.

Silver Magic

Polizała go po chrapkach i położyła się.
- Nienajlepiej się czuję - powiedziała słabym głosem.

Shadow

-Hmmm.. ato dlaczego ?- powiedział i zaczął skubać klaczke po brzuchu.

Silver Magic

- Nie wiem... kręci mi się w głowie - powiedziała, kładąc pysk na ziemi.